Do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu przyczynia się wiele czynników. Większość badań mówiących o tym czy jesteśmy zdrowi, wykonywanych jest na podstawie próbek krwi. W taki sposób również bada się, czy w naszym organizmie panuje właściwy stosunek substancji zasadowych jak i kwasów. Chodzi głównie o to, by cieszyć się zdrowiem, nasza krew powinna wykazywać równowagę kwasowo-zasadową.
Odpowiedzialnością za taki stan możemy śmiało obarczyć rodzaj diety jaką stosujemy na co dzień. Żeby móc utrzymać nasze zdrowie, a przy okazji równowagę kwasowo-zasadową w naszej krwi, trzeba mocno zwracać uwagę na to co wkładamy do ust. Produkty spożywcze powodują, że w naszym organizmie jest za dużo kwasu lub za mało. Aby mieć pewność, czy nasz organizm jest odpowiednio zakwaszony, wystarczy przeprowadzić badanie laboratoryjne pokazujące poziom ph. Jego wartość powinna oscylować w okolicy siódemki.
Ponadto dostajemy wewnętrzne sygnały od naszego organizmu, który broni się przed utrzymującym się zbyt długo zakwaszeniem. Jeżeli ciągle jesteśmy zmęczeni, nasza skóra i włosy ulegają notorycznemu pogorszeniu, mamy problemy trawienne czy też spadki koncentracji to można zacząć podejrzewać początek problemów z nadkwasotą. Inne schorzenia związane z wysokim poziomem kwasów w organizmie człowieka może być osteoporoza, kamica nerkowa, czy też w ostateczności choroby nowotworowe.
Przydałoby się w końcu zastanowić jakie produkty zakwaszają organizm?
Lista tego co nam wolno a czego nie wolno jest długa. Produkty prowadzące do nadmiernego zakwaszania organizmu dzielone są również przez specjalistów na takie, które mocno zakwaszają organizm, lub średnio czy lekko. Wiedza w tym zakresie jest naprawdę szeroka. informacje można z łatwością znaleźć, jednak przyswojenie wiedzy może stanowić dla większości osób nie lada problem. Każdego dnia musimy wykonać pewna ilość obowiązków. Urządzenia podstawowego użytku wręcz wymuszają obciążenie pamięci hasłami czy zabezpieczeniami.
I do tego wszystkiego trzeba pamiętać, czy to co rano włożyliśmy do ust zakwasi nasz organizm czy tez nie. Jednakże nie jest to nie możliwe. Z pomocą przychodzi sporządzenie odpowiednich list, które umieścimy w widocznym dla nas miejscu w kuchni. W ten sposób nie trzeba zbyt dużo zapamiętywać a informacja, będzie zawsze dostępna pod ręką. Inna kwestia jest też taka, że przygotowując posiłki zbilansowane, nabierzemy swojego rodzaju dobrych nawyków. Po pewnym czasie instynktownie zaczniemy dobierać produkty, które możemy zastosować w swojej diecie.
Produkty o najsilniejszym działaniu kwasotwórczym to przede wszystkim białko pochodzenia zwierzęcego. Mięso, w tym wędliny, bez względu na to czy jest tłuste czy raczej chude, ryby oraz jaja. Podobnie rzecz się ma do produktów stojących w opozycji do mięsa, czyli produkty wysokowęglowodanowe. Dokładnie rzecz ujmując to pieczywo, makarony, płatki zbożowe, kasze, ryż, wyroby cukiernicze i cukier.
Nie ma tu znaczenia czy są to produkty pełnoziarniste czy oczyszczone. Jedyny wyjątek stanowi kasza jaglana. Idąc dalej nie możemy zapomnieć o nabiale. Jogurty, kefiry, sery żółte oraz pleśniowe nie powinny gościć zbyt często na naszym talerzu. I tu znowu spotykamy wyjątek w postaci mleka i śmietany. Nasza listę zamykają tłuszcze. Poza migdałami powinniśmy uważać na masło, oleje roślinne margaryny oraz orzechy i pestki nasion. Z naszej diety raczej powinniśmy też wyeliminować alkohol oraz kawę.
Na szczęście z problemem zakwaszenie można sobie poradzić w łatwy sposób. Po pierwsze przez prawidłowe ułożenie diety. A po drugie stosowanie takich napojów jak zielona herbata oraz woda. Zaleca się by pić około 2,5 litra wody na dobę. Dobrym ratunkiem dla naszego organizmu mogą okazać się również napary z ziół takich jak skrzyp polny, mięta, czystek czy pokrzywa. Bardzo dobrym uzupełnieniem diety alkalicznej będzie ruch. Wysiłek fizyczny świetnie wpływa na regulowanie stanu kwasowo-zasadowego w organizmie. Ma również zbawienny wpływ na nasze samopoczucie czy wygląd.