Podobnież z dobrym instruktorem, jazdę na nartach opanujesz i w kilka godzin. Warto jednak zaplanować dłuższy kurs, jeśli chcesz mieć pewność, że poradzisz sobie także na bardziej ambitnych trasach. Zanim jednak podejmiesz decyzję, ile powinien trwać sam kurs, zastanów się, gdzie po raz pierwszy wybrać się na narty. Polecamy Szczyrk! Sprawdź, dlaczego?
Sprzęt narciarski – kupić czy wypożyczyć?
Do nauki na nartach bezwzględnie potrzebujesz odpowiedniego i profesjonalnego sprzętu. Nie sprawdzaj jednak z wypiekami na twarzy oferty na aukcjach czy wyprzedażach i nie śledź ofert sklepów, by tanio zakupić narty i buty. Zanim zakupisz własne deski, przekonaj się przede wszystkim, że ten sport jest właśnie dla Ciebie i że od teraz, co roku będziesz szukać okazji, by poszusować na stokach.
Tutaj o wiele prostszym, ale też tańszym rozwiązaniem jest wypożyczalnia nart. Zaopatrzysz się tam kompleksowo, zarówno w kask, ochraniacze, buty, jak okulary czy kijki. Będziesz naprawdę zadowolony, jak tylko przekonasz się, jak rewelacyjnie funkcjonuje wypożyczalnia nart w Szczyrku przy ośrodku BSA.
Po pierwsze jest dobrze zaopatrzona, dzięki czemu bez problemu znajdziesz odpowiedni rozmiar buta czy kasku. Znajduje się przy samym stoku, a więc odpada problem przewożenia i przechowywania nart, a ponadto masz dostęp do wyłącznie sprawdzonego i przetestowanego sprzętu, masz więc gwarancję, że będzie bezpiecznie i komfortowo. W Szczyrku czeka na Ciebie jeszcze jedno całkiem fajne udogodnienie – jeśli wypożyczasz narty i zarezerwujesz kurs w ośrodku Beskid Sport Arena, to możesz liczyć na dodatkowe zniżki.
Z instruktorem, czy pod czujnym okiem doświadczonego brata?
Wiele osób uważa, że nauka na nartach wcale nie jest trudna, a jeśli zdecydujesz się na kilka łatwych tras, dostępnych w Szczyrku, to pierwsze kroki możesz przecież stawiać w towarzystwie doświadczonego przyjaciela czy starszego brata. Plusem tutaj są nowoczesne i idealnie dopasowane nawet dla początkujących narciarzy wyciągi.
Dlatego narty w Szczyrku cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno wśród amatorów, jak i zawodowych narciarzy. Niemniej jednak warto pamiętać, że tylko z instruktorem zapewniasz sobie bezpieczne godziny nauki, bez ryzyka kontuzji czy przykrych wypadków. Instruktor od razu zwróci uwagę na błędną technikę, ponadto ułatwi ćwiczenie pierwszych zjazdów z daleka od innych narciarzy, eliminując tym samym ryzyko kolizji i zderzeń. Dobrym rozwiązaniem jest też hybrydowa nauka. Jeśli zdecydujesz się na szusowanie w Szczyrku, to możesz wykupić kurs tylko jednodniowy, po którym dalsze techniki będziesz ćwiczyć w towarzystwie doświadczonego narciarza.
Kurs na jeden dzień czy na cały tydzień – co wybrać?
Choć nasze rodzime góry zapewniają naprawdę świetne warunki do jazdy na nartach, to z pewnością każdy narciarz choć raz poszusowałby w pięknej Szwajcarii czy w Austrii. Tam jednak trasy odznaczają się już znacznym stopniem trudności i ciągną się czasem na kilka kilometrów, a to oznacza, że jeśli nie potrafisz dobrze jeździć na nartach, to urlop może się zakończyć nawet w szpitalu. Dlatego warto dobrze się przygotować i wykupić sobie dłuższy kurs.
Szkoła narciarska w Szczyrku zapewnia tu kilka naprawdę ciekawych możliwości. Uczyć możesz się zarówno w godzinach porannych, jak i popołudniowych, czy wieczornych. Dodatkowym udogodnieniem jest dopasowanie czasu trwania kursu do własnych potrzeb. Jeśli jeden dzień to za mało, a tydzień za długo, to szkoła umożliwia indywidualne oferty – np. na trzy, albo cztery dni.
Chcesz przekonać się, czy ten sport dostarczy Ci frajdy i dobrej zabawy? Wybierz na początek jednodniowy kurs. Będzie wtedy korzystniej pod względem ceny, a jeśli po kilku godzinach poczujesz ochotę na więcej, to możesz szybko dokupić dodatkowe godziny i zapisać się na dłuższy kurs. Warto wspomnieć, że szkoła narciarska BSA w Szczyrku organizuje kursy też dla dzieci. To świetna okazja, by cała rodzina zapisała się na naukę, albo by rodzice mogli szusować na stokach, kiedy ich pociechy będą bawić się, ale też uczyć się jazdy na nartach pod okiem profesjonalnego i doświadczanego instruktora i animatora.
